Relacja Anny Lempert
Anna Lempert została przesiedlona z Wiednia do getta w Rydze. Wśród 20 tys. osób przebywających w getcie znajdowali się Żydzi z Austrii, Niemiec i Czech. Po selekcji autorka znalazła się w grupie przeznaczonej do likwidacji. Stała na wykopanym dołem, a postrzelona kobieta obok, spadając, pociągnęła ją. Lempert udawała martwą, potem wydostała się z grobu i wróciła do getta. Widziała matkę w drodze na egzekucję. W listopadzie 1943 r. Lempert pracowała w fabryce mebli, a noce spędzała w wyludnionym getcie. Opisała swoją bezsilność i przerażenie. Została następnie wywieziona do obozu pracy w Stutthof. Później pracowała w Gdańsku przy budowie szosy. Po ucieczce z obozu ukrywała się w okolicznych lasach do chwili wyzwolenia. Pomagał jej Polak; autorka przypomina, że nazywał się Szröder.