publikacje

Wróć do listy

Róża Katzenellenbogen do Oskara Katzenellenbogena (Ostapa Ortwina), 5.12.1904

Autorka wypomina Ostapowi, że nareszcie dał znak życia, gdyż od tygodnia nie było żadnej wiadomości, choć wcześniej dał zapowiedź listu „na jutro”. Pisze, że jest dyskretna: „był niby Staff, ale choćby było milion Staffów [...], to ja nie mówię nikomu o czymkolwiek Pan pisze”. Dziękuje też za „wierszyk z okazji jutrzejszego święta”. Pisze o planach pójścia na kolej, gdzie oboje mają ostatnimi czasy zwyczaj chodzić na spacer. Rozpisuje się na temat ostatnio otrzymanego listu. Wyznaje, że wcale nie oczekiwała, aby Ostap był trubadurem. Przeciwnie, pisze: „Jestem tylko młodą dziewczyną i nie mam może żadnej duszy, ale może nawet nie jestem godna jakiejkolwiek miłości Pana. Pan mnie jednak najokropniej w świecie nie zrozumiał”. Tłumaczy, że jej przyjaciółka twierdzi, że Róża ma jakieś wyjątkowe wyobrażenie o miłości, że pojmuje ją „idealniej i szlachetniej, bardziej duchowo niż inni”, co nie jest prawdą, ale być może dlatego Ostap pomyślał, że żąda się od niego miłości, o jakiej śpiewa trubadur. Róża zapewnia więc, że nie żąda absolutnie niczego, co najwyżej może pragnąć.

Autor/Autorka: 
Współautorzy: 
Opis fizyczny: 
2 s.
Postać: 
składka podwójna
Technika zapisu: 
rękopis
Język: 
Polski
Dostępność: 
ogólnodostępny w wersji elektronicznej
Data powstania: 
1904
Stan zachowania: 
dobry
Sygnatura: 
DE-17284
Tytuł kolekcji: 
Archiwum Ostapa Ortwina
Uwagi: 
Listy uporządkowane chronologicznie przez redakcję Archiwum Kobiet. Autorka pisze piórem, dość wyraźnie. Brak paginacji.
Słowo kluczowe 1: 
Słowo kluczowe 2: 
Słowo kluczowe 3: 
Data dzienna: 
5 gru 1904
Osoba, której dotyczy treść: 
Główne tematy: 
narzeczeństwo, korespondencja miłosna, relacje męsko-damskie, wyobrażenia na temat miłości
Nazwa geograficzna - słowo kluczowe: 
Zakres chronologiczny: 
1904
Nośnik informacji: 
papier
strona www
Gatunek: 
list