Relacja Soni Doktorowicz
Relacja z datą dzienną 14 lipca 1945, dotyczy okresu 1941-1944.
W relacji Autorka skoncentrowała się na działalności oddziałów partyzanckich na terenie dzisiejszej Białorusi. Najwięcej uwagi poświęciła grupom aktywnym w okolicach Mińska Białoruskiego.
Kobieta, początkowo pracująca "po aryjskiej stronie", nawiązała znajomości z ludźmi o przekonaniach komunistycznych. Wspierała ich wykonując różne rozkazy – przede wszystkim przekazywanie informacji i pełnienie roli przewodnika dla nowych rekrutów.
W sierpniu 1942 roku spotkała się z oddziałem Żukowa, w którym z dwustu partyzantów stu pięćdziesięciu było Żydami. Wraz z tym oddziałem wdała się w jedną z najpoważniejszych potyczek zbrojnych, od tej też pory pozostała partyzantką walczącą, a nie tylko wspierającą działania innych.
Kilkakrotnie zmieniała oddziały, głównie z powodu ich rozbicia oraz antysemityzmu innych partyzantów. Wielokrotnie wysłuchiwała uwag dotyczących Żydów, oskarżania ich o różnorakie przewiny i informacji o pogromach. Po takich wydarzeniach starała się zmienić oddział szukając takiego, w którym czułaby się akceptowana.
Opisała skład oddziałów podając wiele nazwisk i rang wybranych partyzantów. W grupach działali zarówno mężczyźni jak i kobiety. Wielu członków było dawnymi funkcjonariuszami policji bądź wojskowymi, reszta przechodziła szkolenie i dołączała do oddziałów z własnej woli – głównie kobiety.
W relacji dużo wzmianek o antysemityzmie, zarówno wśród innych partyzantów, jak i miejscowej ludności.