publikacje

Wróć do listy

Relacja Anny Keil

Anna Keil wspomina, że po wybuchu II wojny światowej jej rodzina nie uzyskała pozwolenia na dalsze przebywanie w Krakowie. Przeprowadzili się do Woli Duchackiej, po upływie roku wrócili do Krakowa i trafili do getta. Keil opisuje akcje wysiedlania – podczas jednej z nich zabrano jej siostrę. Mąż autorki był pracownikiem Judenratu i to uratowało ich oboje przed wywiezieniem. W 1943 r. dostała się (wraz z mężem) do obozu w Bieżanowie, a pół roku później do Płaszowa.

publikacje

Wróć do listy

Płaszów (Fakler), Skarżysko-Kamienna

Dziunia Przechadzka przypomina swój wyjazd z Międzyrzeca Podlaskiego do Krakowa. Jej podróż była ryzykowna, gdyż nie miała kenkarty. W Krakowie zdobyła dokumenty dzięki pomocy znajomego Polaka. Przebywała w krakowskim getcie. W czerwcu 1943 r. została wywieziona do obozu w Płaszowie. Opisuje ciężkie warunki życia i pracy w obozie, skąpe racje żywnościowe i brutalne traktowanie więźniów. W listopadzie 1943 r. trafiła do obozu w Skarżysku-Kamiennej i pracowała w zakładach zbrojeniowych przy produkcji granatów i trotylu.

publikacje

Wróć do listy

W sprawie Faklerowej

Relacja dotyczy wydarzeń z lat 1943-1944. Wspomnienia rozpoczyna informacja o przyczynie obecności autorki w obozie płaszowskim, w którym spędziła niecały rok. Wcześniej pracowała ona w komandzie krawieckim zajmującym się głównie reparacją mundurów żołnierzy niemieckich. Pod koniec funkcjonowania obozu została oddelegowana do przenoszenia drewna w miejsce spalania zwłok – ciał rozstrzelanych wcześniej więźniów i więźniarek, które wykopywano i palono w celu zatarcia śladów po dokonanych zbrodniach. Ewa wspomina, że drewno pochodziło z rozbieranych już w 1944 roku baraków.

publikacje

Wróć do listy

Moje przeżycia w czasie okupacji niemieckiej

Józefina Schepper-Modzowiecka przypomina, że 16 sierpnia 1943 r. przedstawiciel Judenratu przyniósł wiadomość o planowanej likwidacji białostockiego getta. Wkrótce rozlepiono afisze informujące o miejscu i godzinie zbiórki. Każdy mógł zabrać tylko „najpotrzebniejsze rzeczy”. Autorka powiedziała, że z pociągów wyskakiwali młodzi Żydzi, lecz ginęli od strzałów. W Treblince odłączono połowę wagonów, w których m.in. stłoczono uczniów gimnazjum hebrajskiego. Reszta składu została wysłana na Majdanek.

publikacje

Wróć do listy

Powoli wracam do społeczeństwa [T. 3]

Stefania Gołaszewska wspomina, że źle wiodło się jej po wyjściu z więzienia. Roman Trześniowski zaproponował Gołaszewskiej wspólne napisanie książki. Zgodziła się, lecz wydawca nie chciał umieścić jej nazwiska na okładce. Okazało się, że sprawa uwięzienia autorki zdobyła pewien rozgłos, jej proces był pokazowy i omawiany w różnych środowiskach. Gołaszewska wspomina wiele osób, które odwróciły się od niej i zerwały kontakty. Opowiada o swoich staraniach dotyczących wyjazdu do sanatorium i obawach, kiedy stawała przed komisją lekarską, później opisuje pobyt w sanatorium.  

publikacje

Wróć do listy

Relacja Margot Ringer

Margot Ringer została przewieziona z sosnowieckiego getta na Środuli do obozu przejściowego w Gogolinie, a stamtąd do obozu w Gliwicach. Pracowała w fabryce sadzy. Opisała warunki życia w gliwickim obozie, wspominając m.in., że co trzecia niedziela była wolna i wówczas organizowano „amatorskie imprezy”, które były „aprobowane" przez Niemców. Autorka została ewakuowana do Neustadt k. Berlina i następnie do Ravensbrück. Pracowała przy kopaniu okopów. W obozie panował głód i choroby. Dzienne racje żywnościowe wynosiły 10 dkg chleba i dwie łyżki zupy, potem pół litra zupy. 2 maja 1945 r.

publikacje

Wróć do listy

Życiorys Eleonory Magdaleny Koniecznej

Życiorys Eleonory Koniecznej jest jednym z załączników do jej podania o pracę w policji. Oprócz informacji typowych w tego rodzaju tekstach użytkowych, jak np. wykształcenie, doświadczenie zawodowe czy znajomość języków obcych, opis życia Koniecznej zawiera dane dotyczące członków rodziny i ich sytuacji zawodowej – ojca, sióstr i braci. Autorka wspomina, że dalszą naukę po maturze uniemożliwiła jej trudna sytuacja finansowa rodziny, choroby rodziców i potrzeby związane z edukacją młodszych braci.

publikacje

Wróć do listy

Prośba Eleonory Koniecznej zamieszkałej w Sierakowie, pow. Rawicz, o posadę

Eleonora Konieczna złożyła podanie o pracę urzędniczki w policji. Napisała o swoim wykształceniu i zdobytych umiejętnościach – zdała maturę, umiała pisać na maszynie. Ze studiów musiała zrezygnować na rzecz uczących się młodszych braci i z powodu braku środków finansowych. Wcześniej pracowała na poczcie i było to zastępstwo. 

publikacje

Wróć do listy

Życiorys Janiny Izbickiej (2)

Dokument dołączony do podania Janiny Izbickiej o pracę w policji. Zawiera informacje dotyczące zawodu i miejsca pracy ojca, a także siostr autorki, ich stanie cywilnym, miejscu zamieszkania, zawodach ich mężów i wykonywanej przez siostry pracy. Izbicka pisze o swoim wykształceniu, doświadczeniu zawodowym, o nieznajomości języków obcych. Wymienia osoby, które mogą udzielić jej referencji – imiona i nazwiska dwóch mężczyzn, pracowników policji, z których jeden, sądząc po nazwisku, jest z nią spokrewniony.

 

publikacje

Wróć do listy

Podanie

Janina Izbicka skierowała podanie o pracę w policji do Referatu Policji Kobiecej Komendy Głównej Policji Państwowej w Warszawie. Znalazły się tam informacje o jej wykształceniu i doświadczeniu zawodowym, a także osobiste wzmianki o trudnych warunkach materialnych po śmierci męża i samodzielnym utrzymywaniu pięcioletniego dziecka, znajdującego się u rodziców autorki. Izbicka zapewniła, że jest osobą silną fizycznie i zdrową, a syn może pozostawać dłużej pod opieką jej matki, jeżeli praca będzie tego wymagała.

Strony