publikacje

Wróć do listy

Dziennik (t. 4)

Czwarty tom dziennika Alicji Wahl zaczyna się wpisami poświęconymi pogodzie – niezwykłej jak na styczeń, prawie wiosennej. Temat pogody pojawia się w nim i później (wątek chłodnej z kolei wiosny), wyraźnie konotując stany wewnętrzne autorki: zakochanie w styczniu w nowo poznanym mężczyźnie, powolne i z wahaniami, ale i z radością, wchodzenie w ten nowy związek miłosny, a jednocześnie proces separowania się wewnętrznego i wreszcie zerwanie z dotychczasowym kochankiem, który długo mieszkał w jej domu.

publikacje

Wróć do listy

Dziennik (t. 3)

Trzeci tom dziennika Alicji Wahl obejmuje okres od lipca 1969 do stycznia 1971 roku. Powstawał przede wszystkim w Warszawie, ale odpowiednie partie dziennika pisane były podczas pobytów w Kazimierzu (lipiec-sierpień 69, grudzień 1969), Zakopanem (kwiecień 1970) i Złotych Piaskach (lipiec 1970). 

publikacje

Wróć do listy

Dziennik (t. 2)

Drugi tom dziennika Alicji Wahl powstawał w okresie  czerwiec 1965 – przełom lutego i marca 1969.  Otwiera go cytat z pism filozoficznych Stanisława Brzozowskiego, poświęcony irracjonalności życia zbiorowego, które nieświadomie współtworzy każdy człowiek, korespondujący z refleksją zapisaną na kolejnej stronie, z okazji wernisażu 17 czerwca 1965 roku: "Cały ten lepki gnój z którego powstałam i w którym obracam się to mój obornik, a że dbają o niego to może kiedyś, coś tam z niego wyrośnie" (sk. 3).

publikacje

Wróć do listy

Życie zmiennym jest. Pamiętnik. Cz. 2

Druga część pamiętnika Marii z Paygertów Bobrzyńskiej Życie zmiennym jest rozpoczyna się w marcu 1919 r., w momencie przeprowadzki autorki wspomnień i jej syna z Krakowa do Warszawy. W stolicy jej mąż Jan Bobrzyński otrzymał stanowisko w Ministerstwie Przemysłu i Handlu i stąd decyzja o wyjeździe z ulubionego Krakowa. Chronologicznie pamiętnik obejmuje okres między dwiema wojnami, koncentrując się na problemach polityczno-społecznych, gospodarczych i ekonomicznych niepodległej Polski, jak i sprawach osobistych (rodzinnych i towarzyskich).

publikacje

Wróć do listy

Relacja z działalności konspiracyjnej

Autorka słowami wstępu wnosi, że w czasie okupacji hitlerowskiej mieszkała z rodziną na wsi. Prowadzili wydzierżawione gospodarstwo rolne w Pomorzach w powiecie radomski. Swoją pierwszą styczność z ruchem podziemnym miała w roku 1939; przewoziła wówczas tajne dokumenty i prasę podziemną z Warszawy (a odbierała je z ulicy Zgoda) do Radomia i Sandomierza. Dzieli się informacją, że kontakt uzyskała dzięki nieżyjącej już M. Wojciechowskiej. Potem jej działalność rozszerzyła się o współpracę z lokalnymi ugrupowaniami partyzanckimi, dowódcami AK, BCh oraz AL.

publikacje

Wróć do listy

List Arnsztajnowej do ks. Zalewskiego, 16 stycznia 1934

Arnsztajnowa dzieli się słowami wdzięczności za przesłane pięć egzemplarzy „Starych kamieni”. Wyraża swoje zadowolenie z oprawy graficznej i dopytuje, czy Czechowicz miał już okazję przyjrzeć się tomikowi. Ze względu na swój pobyt w Śródborowie nie miała z nim kontaktu. W ostatnich słowach autorka listu informuje, że zostanie jeszcze w Warszawie, a swój powrót do Lublina planuje po 20 stycznia.

publikacje

Wróć do listy

List Arnsztajnowej do Antoniego Madeja, 2 stycznia 1935

W pierwszych słowach listu autorka odnosi się do kwestii nieodpowiedzialności kolegów ze Związku. Zgadza się z Madejem, że absolutnie nie można na nich liczyć, i dopowiada, że rozumie jego zniecierpliwienie oraz frustrację. Pyta, czy spotkał się z Czechowiczem, bo otrzymała od niego kartkę z życzeniami, a nie wie, czy poeta dalej przebywa w Lublinie i na jaki adres przesłać odpowiedź. Pisze, że pod koniec stycznia musi być w Warszawie z powodu rocznicy pogrzebu Jaśka (Jan Arnsztajn, syn autorki, 1897–1934).

publikacje

Wróć do listy

List Arnsztajnowej do Antoniego Madeja, 9 kwietnia 1935

Arnsztajnowa dzieli się refleksją o długiej przerwie w ich wymianie korespondencji, dziękuje jednak za życzenia [ z jakiej okazji?]. Pisze, że wzdryga się przed nawiązaniem znajomości z lokalnymi literatami, ponieważ dochodzą do niej niepochlebne wieści o ich działalności. Dzieli się wątpliwościami co do dalszego prowadzenie Związku. Proponuje, by w najbliższym czasie Hanna Gajlowa (skarbniczka) zajęła się formalnościami, ponieważ znana jest ze zręcznego radzenia sobie z biurokracją.

publikacje

Wróć do listy

List Arnsztajnowej do Antoniego Madeja, 7 grudnia 1934

Arnsztajnowa uważa, że wyjazd do Zakopanego pomoże Madejowi fizycznie i duchowo. Z jego wrażliwością na przyrodę będzie się czuł w swoim żywiole. Chwali przysłane jej wiersze, szczególnie ustęp czwarty poematu Zwykła droga. Wyraża zainteresowanie, jakie książki filozoficzne wybrał sobie do czytania. O sobie pisze, że w Warszawie czuje się jak Robinson Crusoe, tylko bez Piętaszka. Poetka wspomina, że raz był u niej Józef Czechowicz i przywiózł jej egzemplarz „Dźwigarów”.

publikacje

Wróć do listy

Dziennik Faustyny Morzyckiej

Na karcie tytułowej widnieje starannie kaligrafowany czarnym tuszem podpis: Faustyna Morzycka, wyrażony cyrylicą. Niżej znajduje się drukowana grafika kozła wspinającego się na winorośl – herb Lublina, symbol Lubelszczyzny.

Strony