Relacja Wiktorii Korsakówny z zajść studenckich na USB w Wilnie w listopadzie 1931 r.
Relacja obejmuje wydarzenia z początku listopada 1931 r.; w tym czasie, na Uniwersytecie Stefana Batorego w Wilnie, istniał wyraźny podział na „studentów Żydów” oraz „studentów chrześcijan”. Relacja dotyczy zdarzeń, jakie miały miejsce na terenie uczelni oraz poza nim. Liczne zajścia i zamieszki antysemickie były wynikiem żądań, jakie „młodzież chrześcijańska” przedstawiła w kwestii pracy na preparatach prosektoryjnych. „Studenci chrześcijanie” zwrócili się do profesora Michała Reichera, kierownika Zakładu Anatomii Opisowej, o zastosowanie zasady podziału preparatów według kryterium wyznania. Dotychczas na Uniwersytecie nie były stosowane podobne regulacje. Po odesłaniu delegacji przez Reichera rozpoczęły się demonstracje, które bardzo szybko przeniosły się na ulice miast. W wyniku starć grup studenckich o sprzecznych interesach dochodziło do konfrontacji i „zamieszek”. W ich czasie ranny został student pierwszego roku prawa – Stanisław Wacławski. W wyniku poniesionych ran student zmarł w szpitalu.
Autorka rozpoczyna swoją relację od informacji, że gdy 13 listopada wracała z pogrzebu Wacławskiego, wycofała się z tłumu zmierzającego od cmentarza na Antokolu w stronę Uniwersytetu. Wiktoria opisuje, że w ten sposób chciała jak najszybciej dotrzeć do domu w obawie przed kolejnymi zajściami na ulicach miasta. Gdy biegła ulicą w pewnym momencie zza rogu wyjechało kilku funkcjonariuszy z policji konnej i jeden z nich, rękojeścią szabli, uderzył Korsakównę w głowę. Ta, po przejściu jeszcze kilku kroków, upadła i straciła przytomność. Świadomość odzyskała w jednym z barów, do którego została wniesiona przez przypadkowych przechodniów. Nie byli oni słuchaczami Uniwersystetu. O zajściu poinformowano studentów znajdujących się w pobliskim lokalu Konwentu „Polonia”. Studenci przybyli do baru, zaopiekowali się Korsakówną i odwieźli ją do domu. Tego samego dnia autorka odbyła wizytę lekarską. Relacja kończy się na deklaracji autorki, iż ta nie należy do żadnego stowarzyszenia ideowego w ramach Uniwersytetu ani poza nim.