publikacje

Wróć do listy

Dziennik 26.11.1951 – 06.06.1954

Anna Pogonowska rozpoczyna pisanie swojego dziennika od próby uzasadnienia trzyletniej przerwy w prowadzeniu zapisków: „Po trzech latach milczenia zaczynam znów pisać pamiętnik. Dlaczego milczałam? Rozbicie mojego ja wzrosło tak niepomiernie, że przeżywałam wprost, a nawet nie wprost, a poprostu, patologiczne stany. Jedyną moją kotwicą, moją ostoją, była tęsknota do Boga od którego jestem zależna. Musiałam nauczyć się pogodzenia z utratą samej siebie” (z. 1, k. 1r). We wstępie autorka zapowiada także zmianę charakteru dziennika.

publikacje

Wróć do listy

Dziennik 15.04.1944 – 01.03.1945

W trzecim wojennym dzienniku Anna Pogonowska wiele miejsca poświęca otaczającej ją rzeczywistości i temu, jak wpływa ona na jej kondycję psychiczną. Zmęczona wieloletnią wojną i strachem, źle czuje się w zniszczonej, przygotowującej się do zrywu niepodległościowego Warszawie: „[...] widzę, że miasto jest szare, zrujnowane, wojenne. A ja jestem zmęczona. I dopiero oddycham, gdy się znajdę na Żoliborzu” (z. 1, s. 6).

publikacje

Wróć do listy

Dziennik 16.02.1943 – 02.04.1944

Drugi wojenny dziennik Anny Pogonowskiej wypełniony jest rozmyślaniami autorki nad przyszłością ojczyzny, Polaków i cywilizacji europejskiej. Diarystka nie zgadza się z tymi, którzy twierdzą, że cywilizacja europejska wyjdzie z wojny silniejsza, lepsza, bardziej humanitarna – na to jest jej zdaniem już za późno.

publikacje

Wróć do listy

Dziennik, t. 12

Dwunasty dziennik Wandy Nadzinowej rozpoczyna się od opisu głośnej sprawy porwania ks. Jerzego Popiełuszki, którą autorka będzie relacjonować na pierwszych kilkudziesięciu kartach. Gdy media podają wreszcie nazwiska osób stojących rzekomo za uprowadzeniem księdza, Nadzinowa nie szczędzi ostrych słów pod adresem całego ówczesnego obozu rządowego: „Dziś gen. Kiszczak [...] przemawiał na plenum. Podał nazwiska 3 ludzi [...], pracowników MSW, którzy porwali księdza Popiełuszkę. Jeden z nich twierdzi, że księdza zamordowano, ale zwłok nie znaleziono.

publikacje

Wróć do listy

Silva rerum (tom 3)

Autorka opisała burzliwy związek z Józefem Węgrzynem. Chorobliwie zazdrosny partner, dowiedziawszy się, że w Zofii Lindorf podkochuje się bez wzajemności kolega z teatru, urządził obojgu awanturę, grożąc ukochanej rewolwerem. Po tym zdarzeniu aktorka początkowo była zdecydowana zerwać z Węgrzynem, ale namówiona przez kolegę, Tolka Różyckiego, wybaczyła mu to zajście.

publikacje

Wróć do listy

Dzienniki Jadwigi Rapackiej (teczka VIII)

Zapiski Jadwigi Rapackiej poświęcone są pracy zawodowej, czytanym książkom, wspomnieniom oraz skomplikowanej sytuacji związanej z domem Rapackich w Olszance, która zaistniała po śmierci Gabrieli Rapackiej. W wieku ponad 70 lat autorka dziennika nadal jest aktywna zawodowo. Praca jednak męczy ją coraz bardziej, zarówno fizycznie, jak i psychicznie. W biurze kierownictwo stara się odciążyć ją ze względu na wiek, więc ma więcej wolnego czasu. Bank zapewnia jej też dwie nowe osoby do pomocy.

publikacje

Wróć do listy

Dzienniki Jadwigi Rapackiej (teczka VII)

W zapiskach z tego okresu Jadwiga Rapacka koncentruje się przede wszystkim na refleksjach osobistych, wspomnieniach i relacjach ze spotkań ze znajomymi. W zeszytach znajdują się notatki na temat historii, czytanych książek i oglądanych sztuk teatralnych. Autorka cały czas pracuje przy obsłudze teleksu w Banku Rotszyldów. Jest zmęczona pracą, nie może jednak z niej zrezygnować, gdyż sama emerytura nie wystarczyłaby jej na utrzymanie. W marcu 1964 r.

publikacje

Wróć do listy

Pamiętniki Marji Ścibor-Rylskiej, t. 8: od 1946 do 1950 roku

Ósmy i ostatni tom pamiętników Marii Ścibor-Rylskiej rozpoczyna się od tematu małżeństwa jej syna Zbyszka z niedawno poznaną wdową wojenną Zofią. W przeciwieństwie do optymistycznego tonu, jakim kończył się tom siódmy, w tym pamiętniku diarystka jest od początku dużo bardziej sceptycznie nastawiona do związku syna: „Byłam tak oszołomiona tym co się stało, że Zbyszek po tylu rozczarowaniach zechce tak prędko znów próbować nowego jarzma, bez gwarancji że obecne będzie lżejsze i słodsze od tamtych, że długo jeszcze po ich odjeździe nie mogłam wrócić do równowagi.

publikacje

Wróć do listy

Pamiętniki Marji Ścibor-Rylskiej, t. 7: od 1938 do 1946 roku

Pierwsze karty pamiętnika wypełniają wspomnienia z pracy akwizytorki, którą autorka podjęła tuż przed wybuchem II wojny światowej i kontynuowała następnie w trakcie okupacji. Diarystka wspomina, iż pomimo słabego stanu zdrowia i wielu przebytych w poprzednich latach operacji, z radością wykonywała swoje obowiązki, dzięki nim poznała bowiem wielu życzliwych ludzi. Praca była nie tylko ciężka, ale w czasie okupacji hitlerowskiej stała się także niebezpieczna: „Obładowana jak wielbłąd wchodziłam z wielkim wysiłkiem do tramwaju z wypchanym plecakiem i dużymi dwiema torbami w rękach.

publikacje

Wróć do listy

Dziennik, T. 11

Jedenasty tom dzienników Wandy Nadzinowej skupia się przede wszystkim na opisie codziennego życia emigracyjnego autorki. Skrupulatnie notuje ona informacje o codziennych aktywnościach, oglądanych filmach, czytanych książkach, osobach spotykanych na ulicy, dużo mniejszą uwagę niż we wcześniejszych dziennikach przykładając do wydarzeń niezwiązanych bezpośrednio z nią samą. Powracającym wątkiem zapisków jest kwestia pracy autorki, w której od dawna czuje się ona źle, zastanawia się nad jej porzuceniem lub przejściem na emeryturę: „Bardzo źle czuję się w pracy.

Strony