publikacje

Wróć do listy

Halina i Wiktor Martinowie do Czesława Przedpełskiego, 1956–1996

Kolekcja listów Haliny i Wiktora Martin, do Czesława Przedpełskiego, syna Wiktora Przedpełskiego (ojczyma Haliny) z pierwszego małżeństwa. Czesław mieszka na stałe w Stanach Zjednoczonych. Listy są zwykle kierowane do Czesława i jego żony dotyczą głównie spraw rodzinnych, ale Wiktor porusza również kwestie biznesowe. Początkowo Przedpełscy mieszkają w Atlancie, ale w 1955 r. przeprowadzają się do Bostonu.

Z listów dowiadujemy się, jak powiększa się rodzina Czesława i Sherri. W 1954 r. jest mowa o chrzcie ich syna, Richarda (Wiktor został jego ojcem chrzestnym), a w 1956 r. rodzi się im córka. Jest też mowa o siostrach Sherri (Ruth mieszka w Londynie, potem w Walii). Pojawiają się również wzmianki o córkach Haliny i Wiktora (Krystynie i Barbarze), które są już dorosłe i pracują. Krystyna ma męża lekarza, w 1961 r. rodzi im się córka Karolina – to pierwsza wnuczka państwa Martinów. Czasem wspomniana jest Lola, czyli matka Haliny i zarazem macocha Czesława.

Ostatnie listy Haliny, pisane już po śmierci Wiktora, w latach 90-tych dotyczą głównie spraw majątkowych i spadkowych. Halina pisze, że posiada dokumenty stwierdzające, że jest właścicielką majątku w Pawłowicach (akt darowizny), a ponieważ jest już za stara (81 l.), żeby walczyć o jego odzyskanie, chciałaby przekazać go organizacji charytatywnej (na dom opieki dla starszych osób lub dla opuszczonych, biednych dzieci). Pyta Czesława o jego zdanie w tej kwestii.

W ostatnim liście jest mowa o tym, jak sobie zaplanować starość. Halina pisze o domach starości w USA, że są państwowe (tam trzeba oddać swój dom) i prywatne, gdzie płaci się tylko opłaty. Tych drugich jest sześć rodzajów, od prawie szpitalnych po taki, gdzie człowiek ma pełną swobodę, samodzielne mieszkanko, a na dole jest restauracja, do tego opieka jest na każde wezwanie. Niestety w Anglii takich domów nie ma. Zachęca Czesława, żeby zastanowił się nad tym i żeby zabezpieczył też Sherri na wypadek, gdyby mu się coś stało. Ją Wiktor zabezpieczył w testamencie, że Trust ma jej wypłacać pieniądze, by mogła żyć w warunkach „do których jest przyzwyczajona”, ale ona na razie nie rusza kapitału. Pisze, że ma to wszystko załatwione, łącznie z tym, co ma być napisane na jej nagrobku.

Autor/Autorka: 
Miejsce powstania: 
Londyn
Opis fizyczny: 
mps., rps., 6+8 s. luź.; ; 30 cm i mniej
Postać: 
luźne kartki
Technika zapisu: 
maszynopis
rękopis
Język: 
Polski
Miejsce przechowywania: 
Dostępność: 
tak
Data powstania: 
Od 1956 do 1996
Stan zachowania: 
dobry
Sygnatura: 
2439/214
Tytuł kolekcji: 
Archiwum Haliny Martin
Słowo kluczowe 1: 
Słowo kluczowe 2: 
Nośnik informacji: 
papier
Gatunek: 
list