Irena Gutman do Żanny Kormanowej, 15.02.1973 -1980
Zbiór dwunastu listów pisanych z Australii do Żanny Kormanowej w latach 1973-1980. Pierwszy list pochodzi z 15 lutego 1973 r., wynika z niego, że korespondencja z Kormanową była prowadzona już wcześniej. Autorka pisała przeważnie o sprawach prywatnych i swojej rodzinie. Relacjonowała życie swojej córki Rosalie, jej studia, pracę, prowadzenie własnego biura adwokackiego, związek z Michaelem, narodziny wnuka. Pisała także o swojej pracy, później o emeryturze, o pracy męża Nathana, który pracował w Konserwatorium i College of Arts. Dziękowała za książki, które Kormanowa przesyłała jej mężowi, często on sam dopisywał do listów adnotacje od siebie. Dzieliła się także wrażeniami z wakacji – zwykle wyjeżdżali w góry, ale wybrali się także do Izraela i Azji południowo-wschodniej. Planowali także wyjazd do Europy, ale musieli go odłożyć ze względu na panującą tam drożyznę. Gdy przyszedł na świat jej wnuk, Irena była już na emeryturze, zajmowała się nim trzy razy w tygodniu. Razem z mężem opiekowała się także zwierzętami należącymi do dzieci podczas ich wyjazdów. Z listów dowiadujemy się o kupnie domu przez Rosalie i Michaela, a także o planowanym wyjeździe do Londynu, Michael miał przez rok pracować w tamtejszym szpitalu. W wielu miejscach pojawiają się nawiązania do aktualnej sytuacji gospodarczej w Australii, autorka pisała o rosnącym bezrobociu, problemach przemysłu tekstylnego, spowodowanych napływem tanich ubrań z Azji, czy o działaniach rządu. Zawsze jednak podkreślała, że ich sytuacja materialna był dobra, ponieważ oboje mieli wysokie dochody. Kilka razy wspomniała o ich wspólnej znajomej Zofii Pryston, która również mieszkała w Australii. Irenę kilkukrotnie odwiedziła siostra, ona sama zaś przyjeżdżała do Polski. W jednym z późniejszych listów pojawiła się wzmianka o obrazach malowanych przez Irenę i o planach zorganizowania wystawy.