publikacje

Wróć do listy

Sierpień 1980 – czas nadziei

Relacja wspomnieniowa Czesławy Rejewskiej z sierpnia 1980 r. w Gdyni powstała w odpowiedzi na konkurs Gdańskiego Oddziału Polskiego Towarzystwa Socjologicznego. Autorka określiła ją jako „zobrazowanie osobistych przeżyć dni sierpniowych na Wybrzeżu”. Wspomnienie poprzedziła deklaracją: „Nadszedł czas oczekiwania, czas nadziei – Polski odważnej, pracowitej i roztropnej” (s. 1). 

publikacje

Wróć do listy

Wspomnienia z sierpnia 1980 na Wybrzeżu

Janina Jaraczewska spisała swoje wspomnienie w odpowiedzi na ogłoszenie o konkursie zorganizowanym przez Gdański Oddział Polskiego Towarzystwa Socjologicznego. Impulsem do pisania były dla niej niezwykle silne emocje („nigdy w życiu nie byłam tak dogłębnie poruszona”, s. 1) towarzyszące jej w sierpniu 1980 r. Przebywała wtedy u bliskiej kuzynki w Gdyni i była świadkinią strajku w trójmiejskich stoczniach. Szczegółowo relacjonowała narastanie atmosfery niepokoju, następnie ogłoszenie strajku i pierwsze działania komitetów strajkowych.

publikacje

Wróć do listy

Wspomnij młody Polaku!

Zapiski Alicji Marciniak obejmują okres od 14 do sierpnia 1980 r., każdy wpis jest datowany. Autorka uczestniczyła w strajku w Stoczni Gdańskiej jako „współpomagająca” – po pracy dostarczała strajkującym żywność, a ze stoczni wynosiła ulotki i „dokumenty”. Brała udział w modlitwach pod bramą. 16 sierpnia weszła na teren stoczni na spotkanie z Lechem Wałęsą, któremu jako członkini ZNP (Związku Nauczycielstwa Polskiego) przekazała wyrazy solidarności od „nauczycieli Gdańska”.

publikacje

Wróć do listy

Daty (lata 1981-1990)

Zapiski Ludmiły Niedbalskiej obejmują okres od 1 stycznia 1979 do końca 1988 r. Podzielone są na kilka części, z zachowaniem ciągłości numeracji stron. Prowadzone skrupulatnie, dość regularnie, zostały spisane językiem poprawnym, prostym, wręcz lakonicznym. Autorka często stosowała równoważniki zdania, unikała metafor i wyrażeń emfatycznych. Pojedyncze wpisy są krótkie, od kilku wersów do połowy strony.

publikacje

Wróć do listy

Listy rodzinne do Jana Działyńskiego

Ostatni list Anny Sapieżyny do Jana Działyńskiego, męża jej ukochanej wnuczki, Izabeli Czartoryskiej, napisany kilka miesięcy przed śmiercią autorki. List został napisany przez inną osobę, ale podyktowany i podpisany osobiście przez księżną. Podpis ujawnia słabą kondycję fizyczną Anny (niepewne pismo, niekształtne litery). Główną intencją autorki listu jest uregulowanie spraw spadkowych i majątkowych żony Jana. Wyjaśnia, że przed śmiercią pragnie uporządkować majątek Izabeli, aby po jej zgonie nie było żadnych sporów między jej dziećmi i wnukami.

publikacje

Wróć do listy

W cieniu wielkiego drzewa

Podzielony na dwie części pamiętnik Hali (Haliny) jest zapisem jej dwóch podróży do Polski, za każdym razem w ważnych sprawach rodzinnych. Autorka opisuje Polskę z podwójnej perspektywy: tęskniącej do ojczyzny emigrantki i obywatelki Stanów Zjednoczonych, pewnej swojej wartości i przekonanej o wyższości cywilizacyjnej nowego kraju. Hala jest powojenną emigrantką. Przeżyła wysiedlenie z Warszawy po powstaniu warszawskim, wywózkę do pracy przymusowej, pobyt w obozie dla dipisów (displaced persons).

publikacje

Wróć do listy

Wspomnienia rok 1982

Wspomnienia Jadwigi Sułkowskiej-Mijal z 1982 r. nie są dokumentem jednorodnym. Autorka zebrała w nim dwa krótkie felietony oraz cztery wiersze. Każdy tekst został opatrzony tytułem i odręcznie podpisany pełnym imieniem i nazwiskiem autorki. Pierwszy z felietonów, zatytułowany Plac Zwycięstwa i datowany „A.D. 1982”, to refleksje na temat krzyża z kwiatów, układanego na placu Zwycięstwa w Warszawie od 15 kwietnia do 19 sierpnia 1982 r., kiedy to pod pozorem remontu zamknięto dostęp do placu.

publikacje

Wróć do listy

Relacja z działalności konspiracyjnej

Autorka słowami wstępu wnosi, że w czasie okupacji hitlerowskiej mieszkała z rodziną na wsi. Prowadzili wydzierżawione gospodarstwo rolne w Pomorzach w powiecie radomski. Swoją pierwszą styczność z ruchem podziemnym miała w roku 1939; przewoziła wówczas tajne dokumenty i prasę podziemną z Warszawy (a odbierała je z ulicy Zgoda) do Radomia i Sandomierza. Dzieli się informacją, że kontakt uzyskała dzięki nieżyjącej już M. Wojciechowskiej. Potem jej działalność rozszerzyła się o współpracę z lokalnymi ugrupowaniami partyzanckimi, dowódcami AK, BCh oraz AL.

publikacje

Wróć do listy

Zbieg okoliczności – wspomnienia z czasów okupacji austro-węgierskiej

Notatki pochodzą z 29 lipca 1934 r. Rozpoczyna je swobodna refleksja Komackiej, w której wspomina opowiadania babki o „niezwykłych przygodach” powstańców z roku 1863. Autorka opisuje tytułowy zbieg okoliczności, posiłkując się przykładem historii powstańca (tożsamość nieznana) z rozbitego oddziału, wygłodniałego i przemieszczającego się po obcych miastach, który „ścigany był jak zwierzę”. Kobieta notuje, że przez jakiś czas ukrywał się pod stertą desek, każdego ranka budziło go parskanie koni należących do kozackich oddziałów gęsto rozmieszczonych po okolicy.

publikacje

Wróć do listy

Dzienniki (t. 16)

Diarystka wiosną 1919 r. cały miesiąc spędziła w Wierzenicy u Augusta Cieszkowskiego („pana Gugi”). Potem wróciła do Poznania, gdzie spotkała się z powracającym z Warszawy mężem. Święta wielkanocne spędzili w Dobrojewie. Potem w Oporowie spotkali się z Kwileckimi. Doszła do nich wiadomość o odbiciu Wilna z rąk bolszewików przez wojsko polskie. Janina Żółtowska wyrzucała sobie, że nie starała się skontaktować z matką. Autorka była zaangażowana w kwestie polityczne.

Strony