Dzieje jednej drukarni
Opowiadanie przesłane do tygodnika „Stolica” na konkurs pt. „Warszawa moich wspomnień”. Jest to historia podziemnej drukarni Związku Syndykalistów Polskich, działającej w czasie II wojny światowej. Bohater tekstu rozpoczyna pracę konspiracyjną w lokalu państwa Wróblewskich jako łącznik. Szczegółowo opisuje sposób, w jaki pozyskał maszynę drukarską; kustosz, który mu ją przekazał, poinformował go, że to na niej właśnie Piłsudski „kręcił swego »Robotnika«”. Dzięki temu w 1940 r. ukazał się pierwszy numer czasopisma „Akcja”. Bohater wspomina środowisko drukarzy i innych współpracowników, wymienia kolejne lokalizacje tajnej drukarni, podając dokładne adresy: „drukarnia przeniosła się z Żoliborza, ulica Andrzeja Towiańskiego nr 1, na Saską Kępę, ulica Łotewska nr 3”. Później przeniesiono siedzibę do lokalu przy ulicy Siennej 39/28. Podczas jednej z niemieckich obław drukarz ucieka z nowym numerem czasopisma w teczce. W opowiadaniu pojawiają się również inne tytuły pism wydawanych przez ZSP: „Sprawa”, „Sprawa Chłopska”, „Czyn”, „Myśl Młodych”, „Iskra”, „Dekada” i „Walka Ludu”.