publikacje

Wróć do listy

[Ob. Anna Konar znała…]

Autorka zdaje relację z rozmowy z Anną Konar, na temat Antoniny Sokolicz. Obie panie zaprzyjaźniły się w 1936 r. podczas pobytu na Pawiaku – siedziały przez wiele miesięcy w jednej celi, w części zwanej „Syberią”. Sokolicz opowiadała współtowarzyszce o swoim życiu, o podróżach do Rosji, Chin i Ameryki i o swojej znajomości z amerykańskim pisarzem Uptonem Sinclairem. Po wyjściu z więzienia Konar odwiedzała Sokolicz  jej mieszkaniu na Żoliborzu, gdzie mieszkała ze swym drugim mężem, inż. Merklem. Nie mieli własnych dzieci. Antonina Sokolicz była córką agronoma.

publikacje

Wróć do listy

b.t. [Do Komitetu uczczenia pamięci Antoniny Sokolicz]

Autorka pisze o swej krewnej, Antoninie Sokolicz. Mieszkała z nią i jej mężem Ludwikiem Merklem (po wysiedleniu ich przez Niemców z Bydgoszczy) oraz ze swoją siostrą Jadwigą w Warszawie przy ul. Krasińskiego 10 [Żoliborz]. Okres okupacji był dla nich wszystkich bardzo trudny – najpierw choroba i śmierć matki Ludwika w 1940 r., a 3 miesiące później śmierć Ludwika  (w 1941 r.), którą Antonina przeżyła bardzo boleśnie. Nie przerwała mimo to swej działalności społecznej i politycznej.

publikacje

Wróć do listy

Antonina Sokolicz

Antonina Sokolicz urodziła się 13 czerwca 1879 r. w Szczerbowie, pow. łaski, woj. łódzkie w rodzinie Antoniego Chlewskiego i Elżbiety Marii z domu Gaernerów. Początkowo naukę pobierała w domu, potem była uczennicą 7-klasowej pensji prywatnej Jezierskiej w Łodzi, którą ukończyła w 1896 r. Po ukończeniu szkoły pracowała jako nauczycielka w prywatnych domach w Łodzi. Jednocześnie uczyła się w szkole dramatycznej znanego artysty dramatycznego, Kopcińskiego, którą ukończyła w 1899 r. Następnie wstąpiła do teatru.

publikacje

Wróć do listy

Relacja Janiny Kality

Janina Kalita opisuje zajęcie Lwowa przez wojska niemieckie. Jej mężem był Polak, przyjęła chrzest i otrzymała tzw. aryjskie papiery. W lipcu 1943 r. wraz z mężem wyjechała do Krakowa. Była tam szantażowana, często zmieniała miejsca pobytu. Potem przeniosła się do Warszawy. Po upadku powstania warszawskiego znalazła się w obozie w Pruszkowie. Doczekała wyzwolenia w Krakowie. 

publikacje

Wróć do listy

Relacja Franciszki Pomeranc

Franciszka Pomeranc w 1939 r. przebywała w Budapeszcie, po wybuchu wojny zaczęła pracować w Towarzystwie Polsko-Węgierskim. Pomagała węgierskim i polskim Żydom. W kwietniu 1944 r. została aresztowana i wysłana (jako „aryjka”) do Auschwitz. W obozie zginął jej mąż, ona doczekała wyzwolenia.

publikacje

Wróć do listy

Wspomnienia Klary Dolniak

Wychowywana w patriotycznym domu autorka wspomnień od dziecka inspirowała się losami i działalnością Klaudyny z Działyńskich Potockiej, Emilii Plater, Emilii Szczanieckiej, autorytetem był również dziadek, uczestnik powstania styczniowego. Początek wspomnień dotyczy wybuchu I wojny światowej, w której brał udział ojciec Klary, muzykolog. 26 sierpnia 1939 roku autorka otrzymuje kartę mobilizacyjną do punktu sanitarnego (m.in. do szpitala w Wildze, następnie do szpitala na ul. Polnej w Poznaniu) wystawioną przez Pogotowie Harcerskie.

publikacje

Wróć do listy

Wspomnienia z Kazachstanu Jadwigi Rdułtowskiej

Jadwiga Rdułtowska wspomina okres zesłania w głąb Związku Radzieckiego w kwietniu 1940 r. W trakcie sześcioletniego pobytu w kazachstańskim sowchozie mogła poznać funkcjonowanie państwowych gospodarstw rolnych i skutki oddziaływania komunistycznej ideologii. Autorka odnotowuje także liczne różnice kulturowe i obyczajowe, a w jej zapiskach często pojawia się ironia.   

publikacje

Wróć do listy

Wrześniową nocą

Wiersz Wrześniową nocą odnosi się do ukrywania w czasie wojny dwóch młodych Żydówek, którym udało się uciec z transportu, oraz do starań związanych z uzyskaniem dla nich fałszywych dokumentów. Mężczyzna – podmiot liryczny – wysyła ukrywane kobiety na roboty do Niemiec. Uważa, że tam będą bezpieczne, a po zakończeniu wojny dostaje od nich list, że przeżyły. Ostatnie dwie strofy zmieniają ton. Podmiot liryczny twierdzi, że jego przykład powinien wszystkim rzucającym oskarżenia o współudział Polaków w Zagładzie zamknąć usta.

publikacje

Wróć do listy

b.t.

Piwińska została zatrzymana 1.IX.1949 r. w pociągu, kiedy wracała ze swoim 4-miesięcznym dzieckiem z Katowic. Przewieziono ją do MBP. Przesłuchiwał ja płk. Kratko i zarzucił zamiar ucieczki z kraju. Przewieziono ją następnie do więzienia. Tam kontynuowano przesłuchania do 6.01.1959 r., zaś z więzienia wyszła dopiero 29.07.1953 r. Nie była bita, ale stosowano wobec niej inne szykany: ubliżanie, karcer, stanie nosem do ściany, wlewanie wody do celi, wysypywanie zawartości siennika. Pod koniec śledztwa wsadzono do jej celi prawdziwą gestapówkę.

publikacje

Wróć do listy

b.t. [Dnia 11.II.1949 zostałam aresztowana…]

Ewa Garztecka została wezwana z Paryża i aresztowana 11.02.1949 r. Przebywała w areszcie śledczym w więzieniu mokotowskim do 12.01.1952 r. kiedy zwolniono ją na wniosek Prokuratury Generalnej o umorzeniu śledztwa przeciwko niej. Śledztwo prowadził Józef Światło.  Przez trzy lata nie pokazano jej żadnego postanowienia o aresztowaniu jej - podpisała je dopiero w momencie zwolnienia i wtedy dopiero dowiedziała się, że została aresztowana pod zarzutem szpiegostwa. Przez cały okres śledztwa żądano od niej zeznań obciążających jej męża, Juliusza Wilczur-Garzteckiego.

Strony