publikacje

Wróć do listy

Maria Krasińska do Eufrozyny Nowakowskiej, 1.01.1871

List Marii Krasińskiej do Eurfrozyny Nowakowskiej oraz karta z notatką – wypis z listu zrobiony przez osobę nieustaloną. W liście tym Maria Krasińska zwraca się do adresatki: Kochana Pani. Pisze podziękowania za otrzymany list. Wspomina o powrocie z podróży. Z okazji, iż jest to pierwszy dzień nowego roku, składa życzenia w imieniu matki, Władzia i swoim własnym.

publikacje

Wróć do listy

Na ścieżkach mojego życia

Grot spisuje wspomnienia z czasów początku II wojny światowej aż do momentu ucieczki z obozu w Ravensbrück. Najpierw przedstawia sytuację w przededniu konfliktu – militarną mobilizację Niemców oraz ich akcje propagandowe służące zyskaniu przychylności Warmiaków i Mazurów. W radiu niemieckim słyszało się wówczas wiele antypolskich przemówień niemieckich spikerów. W sierpniu 1939 r. Mazur Gottfried Krischik odwiedził Grotów. Ostrzegł ich przed prześladowaniami ze strony hitlerowców, Grotowie nie dali mu do końca wiary. Jednak 28 sierpnia 1939 r.

publikacje

Wróć do listy

Wspomnienia Genowefy Binder

Genowefa Binder zaczyna opowieść od informacji, że Sosnowiec wraz z całym Zagłębiem Węglowym w trakcie wojny został opanowany przez Niemców – ci zaczęli prześladować zamieszkującą te tereny ludność polską (wysiedlenia, łapanki, wysyłanie do obozów i na przymusowe roboty). W 1942 r. Binder została aresztowana. Trafiła do obozu we Frysztacie. Miejsce to wspomina jako stosunkowo przyjazne – więźniom pozwalano nawet wychodzić poza teren obozu i dorabiać sobie u miejscowej ludności.

publikacje

Wróć do listy

Moje wspomnienia z Prus Wschodnich

Zapiski zaczynają się od krótkiego wspomnienia dzieciństwa autorki. Jej rodzice byli socjalistami, ojciec pełnił funkcję Sekretarza Związku Zawodowych Pracowników Rolnych i Leśnych. Matka szyła sztormówki. Za lewicowe poglądy cała rodzina jeszcze przed wojną była szykanowana. Autorka wspomina, że w szkole wołano za nią „PPS!”, dokuczali jej nawet nauczyciele. Ponadto Bednarska nie została przyjęta do gimnazjum mimo bardzo dobrych wyników w nauce. W maju 1940 r. wszystkich (Bednarską, jej siostrę i matkę – poza niedołężnym ojcem, który został puszczony wolno) zapędzono do wagonów.

publikacje

Wróć do listy

Wspomnienia z Warmii rok 1930–1939

Wspomnienia Febronii Sikory podzielone są na 21 części. Każda z nich została zatytułowana przez autorkę. Poniższy opis treści uporządkowano zgodnie z kolejnością wydzielenia poszczególnych rozdziałów przez Sikorową.

publikacje

Wróć do listy

Moje życie i praca na Warmii i Mazurach

Wanda Pieniężna spisuje swoje losy już po tragicznej śmierci męża Seweryna (został rozstrzelany w obozie w Hohenbruch koło Królewca w 1940 r.). Najpierw opowiada o trudnych początkach po wyjściu z więzienia. Wciąż śledziło ją gestapo. Po odzyskaniu wolności otrzymała mieszkanie w baraku znajdującym się niedaleko torów kolejowych przy ul. Lubelskiej w Olsztynie. Znalazła pracę i próbowała na nowo poukładać sobie życie. Cały czas jednak doskwierała jej samotność. Znajomi nie chcieli, by gestapo zauważyło, że się z nią widują. W związku z tym z nikim się nie spotykała.

publikacje

Wróć do listy

Godzina W. Kartka z mego pamiętnika

Wspomnienie Jadwigi Gorzyckiej-Kronowej na temat wybuchu powstania warszawskiego. Rozpoczyna je opowieść o nieświadomych najbliższej przyszłości mieszkańcach Warszawy, z radością obserwujących ewakuację niemieckiej ludności cywilnej: „Niemcy opuszczają stolicę. Wpadają na szlaki miasta wozami, kolumnami, butami. Panika odwrotu, gonitwa. Obok limuzyn, taborów i butów bydło poganiane pejczami dyrda po jezdni w skok, jakby uciekało z pożaru. Miasto wyrzuca z swoich wnętrz zgniliznę zbrodni. Chwyta oddech” (k.

publikacje

Wróć do listy

Doktór Anka. Z papierów pozostałych po doktór Ance Wolf

Swoje krótkie wspomnienie poświęcone Annie Wolf rozpoczyna Gorzycka-Kronowa od opisu dwóch mogił, które od lat były szczególnym miejscem pamięci dla mieszkańców okolic Iłży – w pierwszej spoczywa powstaniec styczniowy, zabity w tym miejscu przez carskich żołnierzy. W drugiej pochowana została bohaterka tej opowieści, młoda dziewczyna, która w trakcie okupacji hitlerowskiej heroicznie walczyła o życie miejscowych: „Przychodzą tu często, przysiadają obok i wspominają młodziutką dziewczynę, która w niej leży.

publikacje

Wróć do listy

Marzec 1940. Kartka z mego pamiętnika

Wspomnienia Jadwigi Gorzyckiej-Kronowej z marca 1940 r. otwiera przygnębiający opis wynurzającej się spod śniegu, zniszczonej Warszawy, z grobami prowizorycznie pochowanych kilka miesięcy wcześniej cywilów. Po ulicach przemieszczają się tłumy bezdomnych, a Żydzi zmuszani są przez niemieckich żołnierzy do otwierania wrześniowych grobów: „Tego dnia Żydzi otwierali groby jeden po drugim. Poganiani pałkami żołnierzy, wydobywali z dołów białe trumny i ładowali je hurtem na podstawione platformy.

publikacje

Wróć do listy

Wrzesień 1939. Kartka z mojego pamiętnika

Wspomnienia Jadwigi Gorzyckiej-Kronowej rozpoczynają się od opisu nocy 31 sierpnia 1939 r. Niepewna nadchodzącej przyszłości, autorka nie mogła spać, słuchała audycji z Berlina, obok drzemała na łóżku jej córka: „Szpady [reflektorów] wpełzają przez okno na ściany. Krzyżują się w jakiś koszmarny ornament nad głową Halszki. Patrzę na nią i myślę: może to jej ostatnia spokojna noc?” (k. 2r). O poranku zawyły syreny alarmowe. Wyglądając przez okno, autorka zobaczyła nadlatujące bombowce niemieckie, które bombardowały Warszawę.

Strony